Córka Pawła Jasienicy, Ewa Beynar-Czeczott zapowiedziała, że będzie chciała jak najszybciej doprowadzić do wydania wszystkich książek ojca - umowy wydawnicze będzie chciała podpisać zaraz po uprawomocnieniu wyroku sądu w tej sprawie.
W czwartek warszawski sąd przyznał prawa autorskie do książek Jasienicy wyłącznie jego córce, co uzasadnił względami moralnymi oraz najbliższym stopniem pokrewieństwa ze spadkobiercą.
Beynar-Czeczott powiedziała po decyzji sądu, że jest bardzo zadowolona z wyroku i że ma nadzieję, iż nie będzie się od niego odwoływał syn drugiej żony znanego pisarza - która donosiła na niego jako agentka SB "Ewa". Syn nie stawił się w czwartek w sądzie.(PAP)
sta/ gdy/ pz/