Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MF proponuje zamrożenie progów podatkowych do 2004 roku włącznie

0
Podziel się:

Oznacza to, że w przyszłym roku, podobnie jak w tym, 19 proc. podatku PIT zapłacą ci podatnicy, których roczny dochód nie przekroczy 37.024 zł (pierwszy próg podatkowy).

MF proponuje zamrożenie progów podatkowych do 2004 roku włącznie

Zamrożenie na trzy lata progów podatku PIT na poziomie z 2001 r., likwidację ulgi budowlanej i wprowadzenie 20-proc. podatku od odsetek z oszczędności gromadzonych w bankach proponuje resort finansów w projekcie, do którego dotarła PAP.

Projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, przygotowany przez Ministerstwo Finansów, będzie w piątek o godz. 18.00 przedmiotem obrad rządu.

W sumie na proponowanych przez MF zmianach budżet ma zyskać w 2002 roku 4,2 mld zł.

ZAMROŻENIE PROGÓW, WALORYZACJA KWOTY WOLNEJ OD PODATKU

W uzasadnieniu do projektu MF napisało, że zamrożenie progów podatkowych na dotychczasowym poziomie do 2004 roku włącznie 'jest podyktowane przede wszystkim obecnym stanem finansów publicznych'.

Oznacza to, że w przyszłym roku, podobnie jak w tym, 19 proc. podatku PIT zapłacą ci podatnicy, których roczny dochód nie przekroczy 37.024 zł (pierwszy próg podatkowy).

Ci, którzy zarobią więcej niż 37.024 zł, ale nie więcej niż 74.048 zł (drugi próg podatkowy), zapłacą 30 proc. od dochodów przekraczających pierwszy próg podatkowy, a ci, którzy zarobią ponad 74.048 zł, zapłacą od nadwyżki ponad drugi próg podatkowy 40 proc. podatku.

Wicepremier, minister finansów Marek Belka powiedział w piątek, że zamrożenie progów ma służyć zwiększeniu liczby podatników rozliczających się według wyższych stawek.

'Uważam, że zamrożenie progów jest słuszne, bo należy doprowadzić do sytuacji, w której w II i III grupie podatkowej znajdzie się więcej podatników niż obecne około 5 proc.' - powiedział Belka dziennikarzom w Sejmie.

'Gdy wprowadzaliśmy podatek PIT w 1992 roku, to 15 proc. podatników było poza pierwszym progiem i to był zdrowszy system' - dodał.

Jednocześnie resort finansów proponuje, by mimo zamrożenia progów co roku waloryzować tzw. kwotę wolną od podatku. W tym roku dochody nie przekraczające 2.596 zł nie były opodatkowane, w 2002 roku kwota ta ma być zwiększona do 2.727,16 zł, czyli o wskaźnik inflacji w pierwszych trzech kwartałach 2001 roku.

Zmieni się jednak sposób waloryzowania kwoty wolnej od podatku. Dotąd była ona co roku podnoszona o wskaźnik przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej uzyskanego w okresie trzech pierwszych kwartałów roku poprzedzającego rok podatkowy.

MF proponuje, by od przyszłego roku kwota wolna, a od 2005 roku progi podatkowe były waloryzowane o wskaźnik inflacji za pierwsze trzy kwartały roku poprzedzającego rok podatkowy.

Zamrożenie progów podatkowych ma przynieść budżetowi w 2001 roku 651 mln zł.

LIKWIDACJA ULGI BUDOWLANEJ Z ZACHOWANIEM PRAW NABYTYCH

Projekt przewiduje także zlikwidowanie od 2002 roku ulg inwestycyjnych na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych podatnika (duża ulga budowlana) oraz ulgi na oszczędzanie w kasie mieszkaniowej, jednak z zachowaniem do 2004 roku praw już nabytych.

Likwidacja dużej ulgi budowlanej ma przynieść budżetowi w 2002 roku 198 mln zł, a w 2003 roku już 1,71 mld zł dodatkowych dochodów.

MF proponuje także likwidację ulgi na wydatki związane z zakupem przyrządów, pomocy naukowych, programów komputerowych oraz wydawnictw fachowych bezpośrednio związanych z wykonywanym zawodem i wykonywaną pracą. Likwidacja tej ulgi ma przynieść budżetowi dochody dopiero w 2003 roku, w wysokości 120 mln zł.

Resort finansów proponuje też w swoim projekcie likwidację zwolnienia od podatku kwot otrzymywanych od pracodawcy na opłacenie mieszkania. Ma to przynieść budżetowi w przyszłym roku 517,2 mln zł.

20-PROCENTOWY PODATEK OD ODSETEK Z OSZCZĘDNOŚCI

Ministerstwo proponuje też obłożenie zryczałtowanym 20-proc. podatkiem niektórych przychodów z kapitałów pieniężnych.

Dotyczyć to ma przede wszystkim odsetek od kwot zgromadzonych w bankach, zarówno lokat terminowych jak i rachunków na każde żądanie (a vista).

Podatkiem od oszczędności miałyby być objęte także odsetki i dyskonto od obligacji skarbowych i komunalnych oraz dochody z udziału w funduszach kapitałowych, w tym w funduszach inwestycyjnych z wyłączeniem jednak funduszy emerytalnych.

Dochody te nie będą wykazywane w rocznych rozliczeniach PIT, a podatek będzie odprowadzany bezpośrednio przez podmiot zarządzający oszczędnościami podatnika, np. przez bank.

Podatek ten nie będzie jednak pobierany od zysków z obligacji nabytych przed opublikowaniem nowelizacji wprowadzającej to opodatkowanie ani od odsetek od oszczędności zgromadzonych na podstawie umów na czas oznaczony zawartych przed opublikowaniem nowelizacji.

Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego zmiany w podatkach dochodowych pogarszające sytuację podatnika (podwyższenie lub wprowadzenie podatku, likwidacja ulg) muszą być opublikowane najpóźniej do końca listopada roku poprzedzającego rok podatkowy, od którego mają obowiązywać.

WZROŚNIE EFEKTYWNA STAWKA PODATKU

Projekt zakłada też, że od 2002 roku podatnik będzie mógł odliczać od podatku jedynie 7,5 proc. składki zdrowotnej.

Już od 2001 roku składka na Kasy Chorych wynosi 7,75 proc. przychodu pomniejszonego o składki na ubezpieczenie emerytalno-rentowe (ZUS). Do tej pory podatnik potrącał pełną wysokość składki od podatku przed ostatecznym rozliczeniem się z fiskusem ze swych dochodów.

Ustalenie jako maksymalnego pułapu odliczeń składki na poziomie 7,5 proc. oznacza więc faktyczne podwyższenie efektywnej stawki podatku, jakim jest obciążony dochód podatnika.

Zgodnie z majową nowelizacją ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, składka na Kasy Chorych ma rosnąć począwszy od 2002 roku o 0,25 pkt. proc. rocznie, docelowo do 9 proc. w 2006 roku.

Jeśli limit odliczeń składki od podatku PIT zostanie ustalony na 7,5 proc., a składka zdrowotna wzrośnie w 2002 roku do 8 proc., będzie to oznaczało, że efektywna stawka podatku wzrośnie o 0,5 pkt. proc.

Dzięki oddzieleniu składki zdrowotnej od podatku PIT, MF chce uzyskać w przyszłym roku 830 mln zł dodatkowych dochodów.

pit
podatki
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)