Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Węgrzanowski
|

Złoty w koronie

0
Podziel się:

Wtorek stał pod znakiem zdecydowanego umocnienia złotego, które rozpoczęło się rano i trwało do końca sesji. Polska waluta więcej zyskała względem dolara, który po raz kolejny znalazł się w niełasce inwestorów. Kurs „zielonego” w ciągu dnia spadł po raz pierwszy w tym roku poniżej psychologicznego poziomu 3 zł.

RYNEK KRAJOWY

Wtorek stał pod znakiem zdecydowanego umocnienia złotego, które rozpoczęło się rano i trwało do końca sesji. Polska waluta więcej zyskała względem dolara, który po raz kolejny znalazł się w niełasce inwestorów. Kurs „zielonego” w ciągu dnia spadł po raz pierwszy w tym roku poniżej psychologicznego poziomu 3 zł!
Mocna przecena dolara na rynku międzynarodowym przyczyniała się od początku notowań do wzmocnienia polskiej waluty, jak i innych walut regionu. Cena euro spadła z 3,99 w poniedziałek po południu do 3,97 zł na otwarciu, dolar w tym czasie potaniał z 3,05 do 3,01 zł.
Potem złoty mozolnie zyskiwał na wartości, dopiero jednak komentarze prezesa NBP chłodzące oczekiwania szybkich obniżek stóp procentowych sprowokowały inwestorów do kolejnych zakupów złotego. Prof. Leszek Balcerowicz wskazał, że RPP uwzględnia w swoich decyzjach poziom kursu walutowego, ale celem działań władz monetarnych jest spadek inflacji do poziomu celu inflacyjnego. Obecnie inflacja wynosi 4 proc., a celem jest jej szybkie sprowadzenie do 2,5 proc. O szybkości wzrostu gospodarczego nie decyduje zaś jedynie eksport, choć ma bardzo duże znaczenie. Sądzi ponadto, że obserwowane ożywienie inwestycji jest faktem, a wiele wskazuje, że się utrzyma lub nawet przyspieszy, a silny złoty nie jest pewnikiem.
O godz. 16.10 euro kosztowało 3,97 zł, a dolar 3,050 zł.

Krótkoterminowa prognoza:
Kurs euro niebezpiecznie zbliża się do wsparcia na 3,95, jego ewentualne przełamanie będzie oznaczało kolejną fale umocnienia złotego. Wyjaśnienie sytuacji na polskiej scenie politycznej (termin wyborów parlamentarnych) wraz z dalszym osłabieniem dolara na rynku międzynarodowym zwiększy prawdopodobieństwo takiego rozwiązania.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Wtorek dla dolara nie zależał do udanych. Kurs EUR/USD poszybował z 1,3060 w poniedziałek wieczorem do maksimum na 1,3227. Do gwałtownej wyprzedaży dolara przyczyniła się informacja o decyzji o dywersyfikacji przez bank centralny Korei Płd. swoich rezerw walutowych (w wysokości ok. 200 mld USD, uznawanych za czwarte co do wielkości na świecie). Tradycyjnie rezerwy banków centralnych były utrzymywane w papierach denominowanych w dolarach, jednak w ostatnim czasie kilka banków centralnych (m. in. Rosji) informowało o zmianie struktury (zastąpieniu przynajmniej części udziałów rezerw „dolarowych” przez inne waluty).
Po takiej kluczowej informacji rynek nie reagował już na informacje o bilansie handlowym strefy euro w grudniu (+5,7 mld euro) i wskaźniku zaufania amerykańskich konsumentów (spadek ze 105,1 do 104 pkt).
O godz. 16.10 euro kosztowało 1,3210 dolara.

Krótkoterminowa prognoza:
W środę wydarzeniem będą dane o inflacji (CPI) w USA. Inwestorzy będą też wpatrywać się na najważniejszy wskaźnik niemieckiej gospodarki IFO. W przypadku kontynuacji negatywnego sentymentu do dolara, prawdopodobny jest test przez kurs EUR/USD oporu na 1,3290.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)