Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Węgrzanowski
|

Złoty odrabia straty

0
Podziel się:

Piątek przyniósł znaczne umocnienie złotego, choć początek dnia nie wróżył takiego rozwoju wydarzeń. Kurs euro w pierwszych transakcjach testował nawet na 3,95. Zaskakujące (w kontekście wczorajszych deklaracji premiera Belki) osłabienie złotego wynikło zapewne z zapowiedzi opóźnienia procesu prywatyzacji w przypadku wyborów na wiosnę.

RYNEK KRAJOWY

Piątek przyniósł znaczne umocnienie złotego, choć początek dnia nie wróżył takiego rozwoju wydarzeń. Kurs euro w pierwszych transakcjach testował nawet na 3,95. Zaskakujące (w kontekście wczorajszych deklaracji premiera Belki) osłabienie złotego wynikło zapewne z zapowiedzi opóźnienia procesu prywatyzacji w przypadku wyborów na wiosnę. Minister Skarbu Państwa Jacek Socha wskazał, że pewna w I półroczu jest jedynie oferta Polmosu Białystok. Rynek nie zareagował na odrzucenie przez Sejm rano uchwały o podaniu się rządu Marka Belki do dymisji.
W dalszej części dnia złoty odrabiał straty. Kurs EUR/PLN spadł z 3,95 do 3,92, dolar znów kosztował poniżej 3 zł. Rynki finansowe świata to dziś system naczyń połączonych. Tak to dane z USA z rynku pracy wstrząsnęły rynkami także w Polsce. Osłabienie dolara w następstwie mieszanej reakcji na dane z USA, spowodowało umocnienie złotego do obu głównych walut. Po publikacji danych kurs euro spadł z 3,93 do 3,90 zł, dolar potaniał z 2,99 do 2,95 zł.
O godz. 16.30 euro kosztowało 3,91 zł, a dolar 2,9530 zł.

Krótkoterminowa prognoza:
Poniedziałek powinien przynieść atak kursu EUR/PLN na poziom 3,90. Postępująca przecena dolara na rynku międzynarodowym może wskazywać zaś, że kolejne wieloletnie minima kursu USD/PLN zostaną jeszcze pogłębione.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Patrząc na wykres kursu EUR/USD w ciągu dnia to do godz. 14.30 na rynku nic się nie działo. Kurs oscylował w niewielkim przedziale wahań lekko powyżej 1,31. Dane z rynku pracy były bardzo dobre (262 tys. nowych miejsc pracy przy prognozie 220 tys.) dane z rynku pracy umocniły dolara tylko na moment. Kurs EUR/USD spadł z poziomu 1,3120 do 1,3087, po czym dynamicznie ruszył w górę, później na moment wrócił do poziomu sprzed danych. A potem wystrzelił w górę do aż 1,3240!
Wydaje się, że inwestorzy liczyli na jeszcze lepsze dane (na poziomie 300 tys.). Wzrosła też w lutym w USA stopa bezrobocia 5,4 proc. Dolarowi nie pomógł też słaby odczyt indeksu nastrojów U. Michigan, który spadł w lutym do 94,1 (prognoza: 94,5 pkt).

Krótkoterminowa prognoza:
Antydolarowy sentyment powinien doprowadzić kurs EUR/USD do oporów przy 1,33. Tam poznamy odpowiedź, w która stronę będzie zmierzał rynek w kolejnych tygodniach.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)