Począwszy od otwarcia przy 4,32 do godziny 10.00 euro wzrosło do 4,3380. Potem już tylko traciło plasując się przed godziną 17.00 na poziomie 4,31. Kurs dolara w ciągu dnia był relatywnie stabilny pozostając w widełkach 4,062 – 4,076.
By uniknąć konfrontacji, do 2,00 w nocy Husajn powinien opuścić Irak, by uniknąć zbrojnej konfrontacji z USA. To oczywisty temat numer jeden dla rynku walutowego, póki co większa część inwestorów stara się nie wychylać, co skutkuje niewielkimi obrotami i zmianami kursów.
Rynek krajowy oczekiwał dziś na publikację danych dotyczących produkcji przemysłowej i cenach produkcji sprzedanej. Ostatecznie produkcja przemysłowa wzrosła w lutym o 4,1 procenta licząc rok do roku, co było zgodne z oczekiwaniami analityków. Ceny produkcji w lutym wzrosły natomiast o 2,8 procenta (analitycy spodziewali się wzrostu tego wskaźnika o 2,6 procenta).
Powyższe dane jednoznacznie wskazują na niewielkie wciąż ożywienie gospodarcze, co z kolei stwarza miejsce na kolejną obniżkę stóp procentowych.
Do 16.30 nie doczekaliśmy się na decyzję rządu w sprawie reformy finansów i idącymi za tym konsekwencjami dla ministra Kołodki.