Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Piotr Denderski
|

Korekta złotego?

0
Podziel się:

Inwestorzy na rynku lokalnym zadają sobie jedno pytanie - czy to zaczyna się korekta? Nie można zaprzeczyć, ale na potwierdzenia też jeszcze za wcześnie.

Inwestorzy na rynku lokalnym zadają sobie jedno pytanie - czy to zaczyna się korekta? Nie można zaprzeczyć, ale na potwierdzenia też jeszcze za wcześnie.

Wzrost EURPLN obserwowaliśmy również w zeszły wtorek i wtedy wiązało się to głównie z realizacją zysków. Zgodnie z zasadami sztuki, korekta się rynkowi należy po nieustannych spadkach.

Otoczenie makroekonomiczne pozostaje jednak dla korekty wzrostowej niesprzyjające. Eurodolar zmierza w stronę 1,45 i jedynie twarda postawa FOMC (brak obniżki) może go powstrzymać. Dlatego też wszystkim tym, którzy już nastawili się na wzrosty EURPLN radziłbym ostrożnie zajmować pozycje na rynku.

Możliwe, że osłabienie złotego wynika z prewencyjnego zamykania pozycji przed czwartkiem, kiedy to polski rynek nie będzie pracował przez co będzie mógł zareagować na wynik posiedzenia FOMC dopiero w piątek. Na rynku pojawiają się nowe rekomendacje wieszczące osłabienie ,,zielonego" do wspólnej waluty w bezprecedensowym marszu powyżej 1,50 EURUSD.

Jutro w kalendarzu dane z Japonii. Nie lekceważyłbym potencjału tkwiącego w jenie - wraz z korzystniejszymi odczytami raportów makroekonomicznych rośnie prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych, a moim zdaniem jest to obecnie jedyny czynnik zewnętrzny o charakterze fundamentalnym, który mógłby spowodować osłabienie złotego w ramach procesu, który już widzieliśmy w tym roku - zamykania carry trade'u.

Myślę, że gros płynności lokowanej na naszym rynku bierze swoje początki właśnie w niskiej stopie procentowej w jenie i pożyczkach w tejże walucie.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)