Rynek złotego: Spore oscylacje na EUR/PLN
Dzisiejsza sesja podobnie jak wczorajsza charakteryzowała się sporą zmiennością notowań, było to zwłaszcza widoczne w przypadku EUR/PLN. Przed godziną 16:00 za jedno euro płacono nieco poniżej 4,47 zł, wobec 4,48 zł rano, a za dolara nieco poniżej 3,64 zł, wobec 3,63 zł rano. Pierwsze godziny przyniosły umocnienie się złotówki w relacji do koszyka, jednak później znów odezwali się sprzedający naszą walutę.
Przed południem wiceminister obrony Janusz Zemke odniósł się do rannych informacji o pogróżkach Al.-Kaidy wobec Polski, twierdząc, iż obecnie nic nie wskazuje na możliwość ataku, dodając, iż polityka rządu wobec kwestii irackiej nie zmieni się. Później resort finansów poinformował o wynikach dzisiejszego przetargu zamiany obligacji, podczas którego sprzedano papiery o wartości 670,7 mln zł (o zapadalności w latach 2009 i 2010). Oferta ministerstwa wynosiła jednak 3 mld zł, co nie zostało najlepiej przyjęte przez rynek. Nadal negatywny klimat utrzymuje się wokół planu reform finansów publicznych, po tym jak rząd zdecydował się przesunąć tzw. pierwsze czytanie kolejnych ustaw na przyszły tydzień. W opinii opozycyjnej Platformy Obywatelskiej pokazuje to, iż z tzw. planem Hausnera jest coraz gorzej. Niemniej jednak po części są to medialne wypowiedzi polityków, do których nie przywiązywalibyśmy aż takiej uwagi.
Dzisiaj agencja Reutera przedstawiła wyniki ankiety z której wynika, iż krajowe banki nie spodziewają się podwyżki stóp procentowych na przyszłotygodniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej – za taką możliwością jest jedynie 6 z 18 ankietowanych. Wpływ na to mogą mieć wyniki kolejnej ankiety, według której w I połowie lipca dynamika cen żywności pozostała na niezmienionym poziomie wobec analogicznego okresu czerwca. Oficjalne dane zostaną opublikowane przez GUS w najbliższy piątek.
Rynek międzynarodowy: Dolar nadal umacnia się na rynkach światowych
Dzisiejsza sesja nie przyniosła żadnych publikacji danych makroekonomicznych, mimo tego dolar jednak zyskał ponownie na wartości. Na rynku nadal utrzymuje się pozytywny klimat po wczorajszym wystąpieniu Alana Greenspana przed Senatem, który powiedział, iż amerykańska gospodarka weszła w fazę zrównoważonego wzrostu, jednak przy niezbyt silnej presji cenowej. Inwestorzy mają nadzieję usłyszeć podobnie optymistyczne informacje na zaplanowanym na godz. 16:00 przemówieniu szefa FED przed Izbą Reprezentantów. Ostatnie informacje pokazują jednak, że trudno jest liczyć na szybkie podwyżki stóp procentowych, co nie jest tak naprawdę zbyt korzystną informacją dla dolara.
Wsparciem dla „zielonego” były dzisiaj także informacje, które napłynęły z Iraku o rzekomym znalezieniu na północny-zachód od Bagdadu kilku głowic z bronią jądrową. Informacje te nie zostały jednak potwierdzone przez przedstawicieli sił USA.