W wywiadzie dla radiowej Trójki Komorowski powiedział, że efektem negocjacji z udziałem zagranicznym mediatorów może być rozpisanie nowych wyborów na Ukrainie. Za tym wariantem jest ustępujący prezydent Leonid Kuczma i kandydat na jego następcę, obecny premier Wiktor Janukowycz. W takim przypadku o stanowisko głowy państwa nie mogliby ponownie ubiegać się i Janukowycz i lider opozycji Wiktor Juszczenko.
Komorowski przypomniał, że ukraińska opozycja chce powtórzenia drugiej tury wyborów, której wyniki- jej zdaniem- zostały sfałszowane. W takim przypadku znów zmierzą się Juszczenko z Janukowyczem.
Decyzję podejmie ukraiński Sąd Najwyższy, który rozpatrauje skargi opozycji. Z prawnego punktu widzenia trybunał może nakazać przeprowadzenie nowych wyborów. Może też uznać kontrowersyjne zwycięstwo Janukowycza w drugiej turze lub nakazać jej powtórzenie w całym kraju, bądź tylko tam, gdzie stwierdzi fałszerstwa.