Jak poinformował szef komisji Tomasz Nałęcz protokół z tego przesłuchania będzie jednak jawny.
Przesłuchanie Ewy Gościckiej ma związek ze zniknięciem z projektu zmian w ustawe o radiofonii i telewizji słów "lub czasopisma". Zauważyła to rządowa legislatorka Bożena Szumielewicz gdy wraz z przestawicielami ministerstwa kultury i Krajowej rady Radiofonii i Telewizji ostatecznie redagowała projekt. Janina Sokołowska, Iwona Galińska i Tomasz Łopacki zapewnili rządową legislatorkę, że takie są ostateczne ustalenia. O tej sprawie Szumielewicz poinformowała Ewę Gościcką, swoją ówczesną przełożoną.