Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Wprost": Marcinkiewicz i biznes

0
Podziel się:

"Wprost" pisze o powiązaniach Kazimierza Marcinkiewicza i jego rodziny z pewnym biznesmenem. Tygodnik stawia pytanie - czy kandydat na premiera, który deklaruje przezroczystość władzy, wraz z wystawieniem go na ważne stanowisko oddzielił swoją przeszłość grubą kreską ?

W gazecie czytamy, że w życiu Marcinkiewicza od pewnego czasu obecny jest biznesmen Jan Łuczak. "Wprost" przypomina, że głośno zrobiło się o nim, kiedy pod koniec rządów AWS w 2001 roku prokuratura i UOP zaczęły badać, czy w Ministerstwie Łączności nie doszło do korupcji.
"Wprost" przypomina, że Marcinkiewicz zarzekał się, iż nie łączyły go z Łuczakiem żadne interesy. Tygodnik zwraca jednak uwagę, że głównym sponsorem fundacji współtworzonej przez Marcinkiewicza była żona Łuczaka, która przekazała na jej rzecz około 200 tysięcy złotych. "Wprost" podkreśla, że Marcinkiewicz był wówczas osobą publiczną - posłem PiS i szefem sejmowej Komisji Skarbu.
Tygodnik wskazuje też, ze jedna z firm Łuczaka została sponsorem gorzowskiego klubu sportowego, którego wiceprezesem jest Marcinkiewicz. W firmie Telecom-Media pracuje syn kandydata na premiera - Maciej, a także brat, który wcześniej pracował w Ministerstwie Łączności. Dzienikarze "Wprost" zdobyli też wyciągi z karty kredytowej Łuczaka - wynika z nich, że pożyczał on duże kwoty najbliższej rodzinie Kazimierza Marcinkiewicza, a także jemu samemu.
Więcej o powiązaniach kandydata na premiera z Janem Łuczakiem w najnowszym numerze tygodnika "Wprost".

Wprost/jędras/gaj

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)