"Jeśli 36 z 37 ludowych parlamentarzystów wystawia na pośmiewisko "solenne umowy" kilka dni wcześniej ogłoszone dziennikarzom, to niech SLD pozbędzie się złudzeń" - ostrzega komentator Trybuny. Dodaje, że - jak to określa - pierwsze polityczne głosowanie sprzedane w tej kadencji przez PSL, na pewno nie będzie ostatnim. Jednak, zdaniem Marka Barańskiego, po raz pierwszy tak ostro stawia na porządku dziennym koalicyjną zdolność i polityczną wiarygodność Jarosława Kalinowskiego. " Może na przyszłość, zanim w imieniu PSL do czegos się zobowiąże, wpierw zapyta o zgodę swoich partyjnych baronów. Bo wyraźnie to oni zawierają skuteczne sojusze. Nie on " -podsumowuje komentator "Trybuny."
iar/Trybuna/przybylik/d.nyg