Bliższych szczegółów dowiecie się za miesiąc - dodał.
Gorbunow w rozmowie z "Trybuną" nie chciał ani potwierdzić, ani zaprzeczyć podanej przez rosyjka agencję interfax informacji, że trzecim turystą w kosmosie będzie obywatel Polski.
Przyznał, że obecnie trwają eliminacje kandydatów - badany jest ich stan zdrowia i uzgadniane warunki kontraktu. Następnie rosyjska strona musi przedstawić wybranego przez siebie kandydata partnerom biorącym udział w projekcie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Chodzi o NASA, Europejską Agencję Kosmiczną, agencje kosmiczne Kanady i Japonii. Dopiero po uzgodnieniu z nimi zostanie oficjalnie zakomunikowane kto poleci w kosmos - powiedział "Trybunie" Siergiej Gorbunow.
Przyznał też, że cena turystycznego lotu w kosmos wynosi kilkadziesiąt milionów dolarów i jest ona, w przypadku każdego turysty indywidualnie ustalana.
Pełny tekst wywiadu z rzecznikiem Rosyjskiej Agencji Lotniczo-Kosmicznej - w "Trybunie".
iar/trybuna/kry/d.nyg