Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent Kwaśniewski dobrze ocenia rząd premiera Belki po ponad stu dniach urzędowania

0
Podziel się:

Prezydent Aleksander Kwaśniewski dobrze ocenia rząd premiera Marka Belki po jego pierwszych ponad stu dniach urzędowania. Prezydent zaznaczył jednak, że ma do gabinetu pewne zastrzeżenia.
Aleksander Kwaśniewski powiedział w wywiadzie dla telewizji TVN 24, że rząd Marka Belki jak na razie realizuje stawiane przed nim cele.

Prezydent Aleksander Kwaśniewski dobrze ocenia rząd premiera Marka Belki po jego pierwszych ponad stu dniach urzędowania. Prezydent zaznaczył jednak, że ma do gabinetu pewne zastrzeżenia.

Aleksander Kwaśniewski powiedział w wywiadzie dla telewizji TVN 24, że rząd Marka Belki jak na razie realizuje stawiane przed nim cele. Podkreślił, że ocena rządu byłaby wyższa, gdyby udało się uchwalić wolną od wad ustawę zdrowotną.

Prezydent dodał, że jego zastrzeżenia budzą też pewne decyzje kadrowe. Jego zdaniem powołanie ministra zdrowia Mariana Czakańskiego, który zmienił się po kilku tygodniach, nie było dobrym posunięciem. Aleksander Kwaśniewski pozytywnie wypowiedział się natomiast o innych nominacjach, międz innymi o powołaniu Andrzeja Ananicza na szefa Agencji Wywiadu i Mirosława Sawickiego na stanowisko ministra edukacji. Powiedział, że takie decyzje dowodzą, żę rząd otwiera się na inne ugrupowania.

Prezydent zaznaczył, że dziwią go protesty SLD w związku z częścią decyzji kadrowych Marka Belki. Podkreślił jednak, że "Polska nie jest wyłącznie Polską partyjną". Równocześnie Aleksander Kwaśniewski zaznaczył, że są pewne obszary, w których stopień upartyjnienia powinien być większy. Wymienił tu Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwo Obrony Narodowej.

Pytany o wybory parlamanentarne, prezydent Kwaśniewski powiedział, że jesienny termin ich przeprowadzenia jest raczej niemożliwy. Gdyby Marek Belka nie uzyskał 8-go października wotum zaufania, to wówczas - powiedział Aleksander Kwaśniewski - wybory wypadłyby na początku roku. W przeciwnym wypadku - mówił prezydent - trzeba trzymać się decyzji o samorozwiązaniu Sejmu i zorganizować wybory na wiosnę.

Według prezydenta, wiosenny termin wyborów jest dobry, gdyż umożliwi nowej ekipie rządzącej stworzenie własnego projektu budżetu. Ponadto - dodał Aleksander Kwaśniewski - powinno być kilka miesięcy przerwy między wyborami parlametarnymi i prezydenckimi.

Prezydent zapowiedział, że będzie przekonywał do wspólnego udziału w wyborach parlametnarnych wszystkich środowisk lewicowych. Zaznaczył, że wspólna lista musiałaby być wolna do osób obciążających lewicę. Dodał, że musi być też porozumienie programowe. Po wyborach lewica powinna - zdaniem Aleksandra Kwaśniewskiego - zastanowić się nad wspólnym kandydatem na prezydenta. Pytany, kto mógłby - według niego - ubiegać się o ten urząd, Aleksander Kwaśniewski wymienił: Józefa Oleksego, Marka Borowskiego, Włodzimierza Cimoszewicza, Jerzego Szmajdzińskiego i Marka Belkę.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)