Prezydent George Bush, wymieniając z imienia i nazwiska wszystkich 7 członków załogi Columbii, powiedział, że wzięli oni na siebie wielkie ryzyko w służbie całej ludzkości. " Służyli wysokim i szlachetnym celom. Mieli w sobie odwagę, męstwo i idealizm. Będzie ich nam bardzo brakowało". Bush w imieniu wszystkich Amerykanów złożył kondolencje rodzinom ofiar załogi Columbii." Cały naród jest wraz z wami pogrążony w żałobie" - mówił amerykański prezydent.
Prezydent Bush prosił Boga, by pobłogosławił rodziny ofiar i by nadal błogosławił Amerykę.