Premier powiedział, że pytanie jest dobre, wygrało w różnych sondażach. Jest bardzo proste w swojej konstrukcji i łatwe do zrozumienia.
Leszek Miller pytany o dwudniowe referendum powiedział, że decyzja Sejmu umożliwi wielu uprawnionym do głosowania pójście do urn. Premier Miller wyraził nadzieję, że nawet jeśli jest to uzysk niewielki to jednak wystąpi. Najgorsze byłoby, gdyby się okazało, że około 50 procent Polaków poszło do urn, bo wtedy wszyscy mieliby do siebie pretensje, że nie zastosowali dwudniowego referendum, w którym frekwencja mogłaby być większa. To jest szansa dla tych, którzy na przykład w niedzielę nie mogą wziąć udziału w referendum, ale mogą w sobotę, albo odwrotnie.
Decyzją Sejmu referendum europejskie odbędzie się 7 i 8 czerwca tego roku.