Lubelska prokuratura wyjaśnia, czy były szef MSWiA Krzysztof Janik uprzedził dwa lata temu burmistrza Dębicy Edwarda Brzostowskiego o zamiarze zatrzymania go przez Centralne Biuro Śledcze.
Rzecznik lubelskiej prokuratury apelacyjnej Cezary Maj powiedział, że doniesienie do CBŚ-u w styczniu tego roku złożyła osoba odbywająca karę pozbawienia wolności w jednym z polskich więzień. Z doniesienia wynika wprost, że w styczniu 2003 Brzostowski miał być uprzedzony przez Janika o zatrzymaniu.
Śledztwo w tej sprawie będzie prowadzić co najmniej dwóch prokuratorów. Zajmą się oni m.in. zbadaniem bilingów rozmów telefonicznych. Jak mówi rzecznik lubelskiej prokuratyry - przesłuchanie samego Krzysztofa Janika wydaje się przesądzone, choć decyzja jeszcze nie zapadła i trudno mówić o jakichkolwiek terminach.
Prowadzone w Lublinie śledztwo dotyczy dwóch artykułów kodeksu karnego: ujawnienia tajemnicy służbowej oraz utrudniania bądź udaremniania prowadzenia postępowania karnego. Grozi za to do 5 lat więzienia.