Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dla SLD realny spadek inflacji średniorocznej do 5 proc. w 2004

0
Podziel się:

Według Marka Borowskiego, jednego z liderów SLD, realistyczny plan obniżania inflacji to stopniowe schodzenie do 5 proc. inflacji średniorocznej w 2004 roku

Według Marka Borowskiego, jednego z liderów Sojuszu Lewicy Demokratycznej, realistyczny plan obniżania inflacji to stopniowe schodzenie do 5 proc. inflacji średniorocznej w 2004 roku.

Zgodnie z obecnymi sondażami w najbliższych wyborach parlamentarnych we wrześniu Sojusz Lewicy Demokratycznej może uzyskać głosy pozwalające mu na udział w tworzeniu rządu.

'Trzeba będzie przygotować plan utrzymania deficytu w ryzach, może stopniowego obniżania i przyjąć realistyczne założenia planu obniżania inflacji' - powiedział wicemarszałek Sejmu Marek Borowski na środowym spotkaniu z Amerykańską Izbą Gospodarczą w Polsce.

Zdaniem Borowskiego realistyczny plan obniżki inflacji to powolne schodzenie do inflacji średniorocznej na poziomie 5 proc. w 2004 roku.

Średniookresowy cel inflacyjny Rady Polityki Pieniężnej zakłada spadek inflacji poniżej 4 proc. na koniec 2003 roku.

Borowski ocenił, że obecnie gospodarka jest w stagnacji.

'Zostaliśmy przyzwyczajeni przez kilka lat do wzrostu gospodarczego na poziomie około 5 proc. Poza tym polska gospodarka nie zwiększa bezrobocia przy wzroście PKB o 4,5-5 proc. Z takiego punktu widzenia rzeczywiście polska gospodarka jest w stagnacji' - powiedział.

W 2000 roku wzrost gospodarczy wyniósł 4,1 proc., tyle samo co w 1999 roku.

Rząd założył w budżecie na 2001 rok wzrost na poziomie 4,5 proc., ale ostatnio analitycy, również rządowi, obniżają prognozy. Ministerstwo Finansów ocenia, że PKB wzrośnie o 3,8 proc., a Rządowe Centrum Studiów Strategicznych 3,5-3,8 proc.

Najniższą prognozę wzrostu gospodarczego w 2001 roku sformułował Credit Swiss First Boston - tylko 2 proc. PKB.

'Celem państwa powinien być wzrost PKB na poziomie około 5 proc.' - powiedział Borowski.

Jego zdaniem poprawę koniunktury można osiągnąć przez rozwijanie małych i średnich przedsiębiorstw i wspieranie eksportu. Eksport jednak jest hamowany przez umacniającą się od grudnia 2000 roku wartość złotego.

'W dwóch obszarach upatruję stopniowe nakręcanie koniunktury i przyspieszenie wzrostu gospodarczego: we wspieraniu małych i średnich przedsiębiorstw oraz w polityce proeksportowej' - powiedział.

Jego zdaniem w obecnej sytuacji ciągłego umacniania się złotego korzystna byłaby interwencja Narodowego Banku Polskiego na rynku walutowym.

'Ale NBP i RPP są w swoich decyzjach niezależne i nie zamierzamy tej niezależności naruszać. Od rządu to zależy w nikłym stopniu, więc musi przewidywać inne działania wspierające przedsiębiorstwa eksportujące' - powiedział.

Zdaniem Borowskiego niezależność RPP nie dotyczy jednak ustalania celu inflacyjnego. SLD uważa, że średniookresowy cel inflacyjny powinien być ustalany przez rząd, w konsultacji z RPP, a nie tak jak w tej chwili tylko przez RPP.

'Rada zaanektowała sobie to uprawnienie. Nigdzie nie jest zapisane, że to Rada powinna ustalać cel inflacyjny. Po prostu raz ustaliła i już' - powiedział.

SLD już wcześniej zapowiadało zgłoszenie poprawek do ustawy o NBP, zgodnie z którymi prawo ustalania celu inflacyjnego miałby rząd w porozumieniu z RPP.

Borowski uważa, że Bank Gospodarki Krajowej powinien pozostać w rękach rządu i pełnić funkcje agenta rządu. Natomiast właścicielami Banku Gospodarki Żywnościowej powinny pozostać banki spółdzielcze. PKO BP także powinien pozostać pod kontrolą państwa.

'Jeśli znajdzie się inwestor zainteresowany pakietem mniejszościowym, to będzie mile widziany. Jeśli nie, to pozostaje sprzedaż przez giełdę. Chętnie widzielibyśmy też połączenie PKO BP z Bankiem Pocztowym' - powiedział Borowski.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)