Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Spór o Turów. Polski rząd wciąż rozmawia z Czechami. "To na pewno są trudne negocjacje"

6
Podziel się:

Co dalej z kopalnią w Turowie? - To są to na pewno trudne negocjacje - nie ma wątpliwości minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka, który włączył się we wtorek do polsko-czeskich rozmów. Przyznał też, że nie ma pewności, kiedy negocjacje się zakończą.

Spór o Turów. Polski rząd wciąż rozmawia z Czechami. "To na pewno są trudne negocjacje"
Spór o Turów. Minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka (na zdjęciu) włączył się do negocjacji. (Flickr)

Michał Kurtyka na wtorkowym spotkaniu z dziennikarzami odniósł się do kwestii Turowa. Minister zapewnił, że chce, by do porozumienia pomiędzy sąsiadującymi państwami doszło jak najszybciej. Szef resortu klimatu odniósł się do pytania, kiedy można spodziewać się końca negocjacji.

- [Rozmowy - PAP] są bardzo trudne, one są bardzo intensywne, więc w tym momencie trudno mi przesądzać - odpowiedział Michał Kurtyka. - Mieliśmy dwa dni bardzo intensywnych, bardzo trudnych w wielu punktach negocjacji. Wracamy teraz do nich - zapewnił.

Na terenie kopalni trwają prace ekspertów wskazanych przez polską i czeską stronę. Przedstawiciele obu państw pojawili się w Turowie w poniedziałek. Jak tłumaczył minister, dzięki temu uda się pokazać, jak może wyglądać polsko-czeska współpraca w kwestii kopalni, która "z czasem odbuduje zaufanie i która pozwoli nam w sposób długoterminowy rozwiązać tę bolączkę".

Zobacz także: Kopalnia Turów. Semeniuk: Prawo unijne jest podrzędne wobec polskiego

- Rozmowa miała również bardzo merytoryczny charakter. Opierała się o te dane, które są niezbędne po obydwu stronach do tego, żeby móc współpracować, wymieniać się informacjami - zapewnił Michał Kurtyka.

Celem prac polskich i czeskich ekspertów ma być wypracowanie wspólnego rozwiązania. Chodzi o to, żeby w przyszłości nie okazało się, że strony polska i czeska przygotują dwa osobne rozwiązania, które będą się wzajemnie wykluczały. Do tego będą potrzebne dane zarówno od strony Polski, jak i Czech.

Michał Kurtyka nie chciał zdradzić szczegółów negocjacji. Wyjaśnił, że umówił się z przedstawicielami Czech, że na tym etapie rozmów obie strony nie będą ujawniać ich szczegółów.

- Pozwólcie państwo, że tutaj dla ich dobra będziemy tę kwestię komentowali w momencie, jak będziemy znajdowali rozwiązanie, które będzie satysfakcjonujące dla obydwu stron - podkreślił minister.

Obie strony zasiadły do negocjacyjnego stołu w czwartek. Już w piątek rozmowy w sprawie kopalni węgla brunatnego w Turowie zostały przerwane, a następnie wznowione we wtorek. Finałem tych negocjacji ma być rozwiązanie, które doprowadzi do powstania umowy międzyrządowej, która określi warunki, na jakich Czechy wycofają skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

W lutym czeskie władze skierowały sprawę związaną z kopalnią Turów do TSUE. Ich zdaniem rozbudowa kopalni zagraża m.in. dostępowi do wody w regionie Liberca.

Sąd unijny nie rozpatrzył jeszcze wniosku Czech. Jednak w maju zastosował środek zapobiegawczy i nakazał natychmiastowo wstrzymać wydobycie w kopalni w Turowie do czasu wydania wyroku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(6)
Sdf
3 lata temu
No to w rachunku za prąd pojawi się dodatkowa pozycja: Turowe 😁
jarek
3 lata temu
a wystarczyłoby jakby chociaż w jednej państwowej firemce rządził ktoś bardziej kompetentny niż fryzjer kota Kaczyńskiego
cienkibolek
3 lata temu
bracia Czesi są pragmatyczni i po prostu chcą tylko abyśmy zapewnili im wypasiony żłób do końca świata i jeden dzień, a wówczas wycofają skargę z tsue, że to nieprzyzwoite to prawda, ale chętnych do brania danin będzie więcej wzrost z tytułu emisji CO2, bracia Czesi itd....
rob
3 lata temu
wjechać znów czołgami to sobie przypomną...
Alpha
3 lata temu
Płacić płacić osły