Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Odkrywka w Złoczewie. Decyzja w sprawie ponownie odroczona

9
Podziel się:

Nadal nieznana jest przyszłość elektrowni Bełchatów, która w dużej mierze zależy od realizacji pomysłu odkrywki w Złoczewie. Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska ponownie odłożył termin decyzji w sprawie postępowania odwoławczego. Nowym terminem na jej wydanie jest 30 listopada.

Odkrywka w Złoczewie. Decyzja w sprawie ponownie odroczona
Nadal nieznana jest przyszłość elektrowni Bełchatów (na zdjęciu), która potrzebuje odkrywki w Złoczewie. (Wikimedia Commons, Phil MacDonald, CC BY-SA 4.0)

O odroczeniu decyzji Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (GDOŚ) informuje portal WNP.pl. Przypomina on, że to już dziesiąte odroczenie organu w tej sprawie.

Postępowanie odwoławcze przed GDOŚ trwa od 2018 roku. Wtedy to w marcu Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Łodzi określił środowiskowe uwarunkowania realizacji przedsięwzięcia umożliwiającego wydobycie węgla brunatnego ze złoża Złoczew. Od tej decyzji odwołanie złożyła Fundacja Greenpeace.

Koncern PGE GiEK złożył w listopadzie 2018 roku wniosek o koncesję na wydobycie węgla z odkrywki Złoczew. Dokument trafił do Ministerstwa Środowiska w listopadzie 2018 roku. Natomiast resort pracę nad nim rozpoczął pod koniec kwietnia 2019 roku.

Zobacz także: Zobacz: Polacy chętnie inwestują w panele na dachach. "Nadchodzi rewolucja lokalna"

Koncern PGE GiEK wniosek o koncesję na wydobycie węgla z odkrywki Złoczew złożył do Ministerstwa Środowiska w listopadzie 2018 roku. Resort postępowanie w tej sprawie rozpoczął kilka miesięcy później - pod koniec kwietnia 2019 roku.

Przedłużające się postępowanie w sprawie odkrywki nie w smak jest górnikom. W piątek 28 sierpnia zorganizowali oni m.in. protest pod siedzibą PGE oraz przed Ministerstwem Aktywów Państwowych - przypomina WNP.pl.

Na powołaniu odkrywki niezwykle zależy stronie rządowej. Ministerstwo Aktywów Państwowych jest zdania, że elektrownia Bełchatów powinna być zasilana węglem brunatnym z tej odkrywki. Bez nowych pokładów węgla jej przyszłość jest pod znakiem zapytania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
openm
4 lata temu
No przecież po zakończeniu eksploatacji elektrowni powstanie jezioro.
emeryt
4 lata temu
Jestem mieszkańcem woj.łódzkiego. Kopalnia ta to największe nieszczęście dla środowiska i zdrowia ludzi w POlsce. Byłem tam kilka razy i widziałem skutki wpływu olbrzymiej dziury w Ziemi na wszystko. Sztuczna rzeka do odpompowywania olbrzymiej ilosci wody, stepowienie części wojewdztwa łódzkiego, hałdy popiołu, zmiany środowiskowe i społeczne. Szklane budowle w bogatej gminie nie zastąpią tego co ten teren POlski stracił i straci. Reasumująć jestem wielkim przeciwnikiem utrzymywania tej elektrowni przez kolejne 50 lat a zwolennikiem jak najszybszego jej zlikwidowania . To jedyna dobra dezyzja dla przyszłego pokolenia.
Wyngiel Wont
4 lata temu
Chcemy atomu! Chcemy uczestnictwa w europejskim programie mającym na celu powstanie czystych elektrowni termojądrowych!!!
aaa
4 lata temu
a kto zapłaci za zdegradowany teren i zniszczone środowisko za obniżenie wód gruntowych. Czy ktoś to bierze pod uwagę?
1234
4 lata temu
Niech tam obok wybudują tą "amerykańską" atomówkę. Gorzej już okolicy nie zeszpecą. Chłodnie kominowe i tak zużyją mniej wody niż ta pompowana z dołów po węglu brunatnym.