Optymistyczne zakończenie ubiegłego tygodnia na światowych giełdach to głównie zasługa dobrych danych makroekonomicznych amerykańskiej gospodarki opublikowanych w miniony piątek. Jednak decydującym czynnikiem, który w najbliższym czasie będzie wpływał na giełdową koniunkturę pozostanie sprawa Iraku. Niszczenie rakiet przez Irak, ujawnienie zasobów wąglika i gazów bojowych to argumenty dla przeciwników zbrojnego załatwienia konfliktu. Kolejna rezolucja ONZ w tej sprawie będzie bardzo trudna do przeforsowania. W ręce amerykanów wpadł też jeden ze znaczących przywódców al-Kaidy /po długim okresie braku sukcesów w tym zakresie/. Poniedziałkowa sesja na giełdach azjatyckich zakończyła się sporymi wzrostami /Tokio, Hongkong około 1.5%/. Od wzrostów rozpoczął się też dzień na rynkach zachodnioeuropejskich. Po pół godzinie notowań większość indeksów zyskiwała na wartości około 1%. Na krajowym rynku wydarzeniem numer jeden jest oczywiście rozpad koalicji i przymusowa rekonstrukcja rządu /wygląda na to że
mniejszościowego/. Można mieć nadzieję, że nie przyniesie ona większych zawirowań na rynku finansowym /bo o osłabieniu złotówki już wiadomo/. Ze spółek warto zwrócić uwagę na wyniki opublikowane przez grupę PKNOrlenu. Wynik nieco niższy od oczekiwań nie powinien w większym stopniu wpłynąć na wycenę akcji spółki. Nieco gorzej może wyglądać sprawa TPSA bo już we wtorek rząd może podjąć decyzję o dokapitalizowaniu jej akcjami Kompani Węglowej. Przed otwarciem rynku akcji kontrakty terminowe na WIG20 traciły nieco na wartości /chwilami do 0.5%/. Podobnie sesję rozpoczęły główne indeksy giełdowe – WIG20 i TECHWIG.
Przez pierwsze pół godziny notowań spadki indeksów oscylowały w okolicach 0.3%-0.4%. Można więc uznać, że na wspomniane wydarzenia polityczne w naszym kraju giełdowy parkiet zareagował spokojnie. W gronie telkomów zdecydowanie słabiej – zgodnie z oczekiwaniem zachowywały się w tym czasie akcje TPSA /na minusie/. Znacznie lepiej walory Netii /z tendencją wzrostową/. Umiarkowane spadki notowały na początku banki, lepiej w sektorze zachowywał się PBK. Bez większych zmian w informatyce - w tym gronie słabszy był Sofbank /-1.0%/. W budowlance nieco bardziej płynnymi pozostają akcje Mostostali Export i Zabrze /ostatnia ze spółek czeka na wynik rozprawy o ogłoszenie upadłości/. Prawie 1% spadek kursu zanotowały na początku sesji akcje KGHM, bez zmian pozostawała wycena PKNOrlenu.
Z początkiem drugiej pół godziny spadki indeksów przez chwilę nieco się zwiększyły ale generalnie na rynku nie zaszły zasadnicze zmiany. Niespodziewanie przed 11.00 rynek wykonał gwałtowniejszy ruch w górę, po którym WIG20 znalazł się „na plusie”. Swoje notowanie poprawiły w tym czasie min. akcje BRE /+1.5%/, Complandu, KGHM, Netii, PEKAO /prawie +1.0%/, PKNOrlenu i TPSA /chwilami do poziomu z piątku/. Kolejne trzy godziny przyniosło powrót indeksu do wartości z otwarcia /symboliczny spadek/ i stabilizację. Wahania kursów największych spółek pozostawały niewielkie. Od 14.00 rynek zaczął się mocniej „obsuwać”. Głównie za sprawą przeceny akcji TPSA /spadek kursu ponad 2.0%/, na wartości zaczęły też tracić walory PKNOrlenu /w podobnej skali/. Spadek wartości WIG20 zbliżył się do 1.0%. Dodatnie otwarcie za oceanem poprawiło nieco nastroje na naszym parkiecie.