Raiffeisen Bank Polska, który w ciągu trzech kwartałów 2003 roku wypracował 49 mln zł zysku netto planuje zwiększyć go do 65 mln zł na koniec roku - poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej Piotr Czarnecki, prezes banku.
"Spodziewamy się wyniku na poziomie około 65 mln zł" - powiedział Czarnecki.
"Będziemy kontynuowali wzrost efektywności naszego banku. O poprawę efektywność walczymy nie tylko po to, by móc generować lepsze wyniki, lecz również po to, by móc zaoferować naszym klientom wysokiej klasy produkty za odpowiednią cenę" - dodał.
Bank poinformował, że w ciągu trzech kwartałów wypracował zysk netto w wysokości 49 mln zł, o 109 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Łączna kwota zgromadzonych depozytów zwiększyła się o 38,8 proc., do 4,92 mld zł.
Wolumen kredytów udzielonych w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku wyniósł 4,63 mld zł, o 37,9 proc. więcej w stosunku do tego samego okresu ubiegłego roku.
Bank podał, że równocześnie poprawił jakość portfela kredytowego - odsetek kredytów nieregularnych spadł na koniec III kwartału do 14,74 proc. z 16,86 proc. na koniec 2002 roku.
Suma bilansowa Raiffeisen Banku po trzech kwartałach 2003 roku wynosiła 7,99 mld zł, w porównaniu do 6,69 mld zł w analogicznym okresie ubiegłego roku, co stanowi wzrost o 19 proc.
Pod względem wielkości aktywów Raiffeisen zajmuje 11. pozycję na rynku. Zdaniem Czarneckiego znalezienie się w pierwszej dziesiątce banków nie jest priorytetem banku.
"Nie będziemy walczyli o to, by za wszelką cenę znaleźć się w pierwszej dziesiątce, bylebyśmy byli najlepszym bankiem środka. Klienta nie obchodzi bowiem czy na rynku zajmujemy siódmą, ósmą czy jedenastą pozycję. Jego interesuje jakość i zakres oferowanych usług oraz to czy jesteśmy bankiem bezpiecznym" - powiedział Czarnecki.