Prokuratura Okręgowa w Koninie (Wielkopolska) z powodu niestwierdzenia przestępstwa umorzyła śledztwo w sprawie rzekomego narażenia przez zarząd Kopalni Węgla Brunatnego SA Konin (KWB) w Kleczewie spółki na szkodę poprzez sprzedaż za 1,9 mln zł jeziora - poinformował PAP rzecznik KWB Andrzej Dusza.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przy sprzedaży akwenu prywatnej osobie złożył jeden z miejscowych radnych.
Na początku listopada 2008 r. prywatny inwestor kupił jezioro o powierzchni 392 hektarów i przylegające do niego tereny leśne. Przetarg ogłosiła KWB - właściciel akwenu. Sam zbiornik powstał po wyrobisku odkrywki Pątnów, w wyniku rekultywacji terenów pokopalnianych.
Zgodę na sprzedaż wyraziła Rada Nadzorcza i Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy. "Nieruchomości wystawiono na licytację. Z prawa pierwokupu nie skorzystały Agencja Nieruchomości Rolnych i gmina Ślesin, na terenie której położony jest zbiornik" - poinformował Dusza.
Podkreślił, że Kopalnia jako właściciel jeziora ponosiła znaczne koszty związane ze zobowiązaniami publiczno-prawnymi. Płaciła m.in. szereg podatków, które tylko w 2008 r. wyniosły 765 tys. zł.
Innego zdania był radny, który w 2008 r. powiadomił ministerstwo sprawiedliwości i CBA o możliwości popełnienia nadużycia przy sprzedaży jeziora. Uważał on, że jego wartość wyceniono zbyt nisko oraz sprzeciwiał się samej transakcji. "Jako działacz ekologiczny w regionie konińskim uważam, że akwen z uwagi na ogromne znaczenie dla środowiska i gospodarki powinien stanowić niezbywalną własność Skarbu Państwa (...)" - pisał radny we wniosku skierowanym do CBA.
Zbiornik może być wykorzystany dla celów rekreacyjnych i sportowych. Jego nabywca będzie mógł postawić obiekty służące zbiorowej rekreacji, przy jednoczesnym korzystaniu z wód jeziora. Zarząd Kopalni twierdzi, że po raz pierwszy w Polsce sprzedano jezioro o tak dużej powierzchni.
Akwen znajduje się na terenie gminy Ślesin, na obszarze położonym na terenie dwóch pojezierzy - Gnieźnieńskiego i Kujawskiego.
KWB wydobywa rocznie ponad 10 mln ton węgla. Zatrudnia ponad 3800 pracowników. Pieniądze ze sprzedaży jeziora zostaną wykorzystane na cele inwestycyjne - poinformował Dusza.(PAP)
zak/ wkr/