Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Eurodeputowani chcą powstrzymać nowe skanery na lotniskach

0
Podziel się:

Eurodeputowani wezwali w czwartek
Komisję Europejską (KE), by wstrzymała się z dopuszczeniem do
użytku na lotniskach krajów UE nowoczesnych skanerów, które
pozwalają "rozebrać" na ekranie prześwietlanego człowieka.

Eurodeputowani wezwali w czwartek Komisję Europejską (KE), by wstrzymała się z dopuszczeniem do użytku na lotniskach krajów UE nowoczesnych skanerów, które pozwalają "rozebrać" na ekranie prześwietlanego człowieka.

W przyjętej dużą większością głosów rezolucji Parlament Europejski (PE) domaga się najpierw sprawdzenia, czy rozpowszechnienie tego rodzaju urządzeń nie naraża pasażerów na poniżające traktowanie i nie jest zamachem na prawa człowieka, prywatność, godność osobistą i ochronę danych osobowych obywateli UE.

Skanery umożliwiają "uzyskanie obrazów ludzi, jakby byli oni nadzy, co jest równoznaczne z wirtualnym przeszukiwaniem rozebranych do naga osób" - wskazują eurodeputowani.

Urządzenia są oparte na technologii fal milimetrowych i pozwalają - bez konieczności zdejmowania ubrania - na uzyskanie wyraźnego negatywowego obrazu ludzkiego ciała ze wszystkimi szczegółami anatomicznymi, a także - ewentualnie - rewolwerem za paskiem. To pozwala na dokładniejsze i szybsze sprawdzenie pasażerów niż tradycyjne bramki z wykrywaczami metali.

Zainstalowano je już m.in. na lotnisku w Amsterdamie.

Chcąc ujednolicić standardy bezpieczeństwa i nadążyć za rozwojem technologii, w minionym miesiącu KE zaproponowała dopisanie tych nowoczesnych urządzeń do listy dozwolonych metod kontroli pasażerów na lotniskach w całej UE. Rzecznik KE ds. transportu Jens Mester tłumaczył, że ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta.

"Komisja uważa, że ta metoda może w bardzo skuteczny sposób uzupełnić istniejące metody kontroli pasażerów i ułatwić życie pasażerom, ograniczając kolejki czy też eliminując tradycyjną rewizję osobistą" - powiedział.

6 listopada KE ma zorganizować "warsztaty" dla eurodeputowanych, które wyjaśnią im, na czym właściwie polega nowa technologia i jakie są jej zalety.

Eurodeputowani są oburzeni, że KE chciała zatwierdzić skanery po pozorem "drobnych zmian technicznych" unijnych przepisów. Tymczasem - ich zdaniem - to rewolucja w procedurach, jakim poddawani są pasażerowie na lotniskach, która być może wcale nie zwiększa bezpieczeństwa.

Eurodeputowani obawiają się m.in., że obrazy ze skanerów będą zapisywane i trafią w niepowołane ręce, albo po prostu do internetu, ku uciesze gawiedzi. By rozwiać te niepokoje, KE ma skonsultować się z unijnym inspektorem danych osobowych, a także Agencją Praw Podstawowych UE. Opinii tych organów PE domaga się już na początku listopada.

Zdaniem KE, pasażerowie nie mają nic przeciwko "rozebraniu" przez skaner, o czym świadczy to, że dobrowolnie wybierają nowe urządzenia na lotniskach, gdzie zostały już wprowadzone.

Michał Kot (PAP)

kot/ icz/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)