W Sądzie Rejonowym w Łodzi w niedzielę po godz. 10 rozpoczęło się posiedzenie, na którym sąd ma rozpoznać wniosek łódzkiej prokuratury o tymczasowe aresztowanie posła Stanisława Łyżwińskiego (d. Samoobrona). Zatrzymany w związku z tzw. seksaferą poseł jest podejrzany m.in. o gwałt i wykorzystanie seksualne czterech kobiet.
Posiedzenie w sądzie odbywa się bez udziału posła, który ze względu na stan zdrowia przebywa w szpitalu MSWiA w Łodzi - poinformowała PAP Grażyna Jeżewska z biura prasowego łódzkiego sądu okręgowego. Dodała, że po posiedzeniu sędzia przyjedzie do szpitala, gdzie będą wykonywane czynności z udziałem posła. Według Jeżewskiej, po podjęciu decyzji przez sąd, zostanie ona dostarczona Łyżwińskiemu na piśmie. Decyzja o ewentualnym aresztowaniu posła musi zapaść do godz. 17.
Poseł przebywa w szpitalu od piątku, po tym jak źle się poczuł w prokuraturze po przedstawieniu zarzutów. Łódzcy śledczy wnioskują o aresztowanie Łyżwińskiego z uwagi na obawę matactwa i grożącą mu surową karę - do 10 lat więzienia. (PAP)