Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Zaopatrzeniowiec przerabiał psie żarcie na konserwę dla wojska

0
Podziel się:

Pomysłowy szef zaopatrzenia w jednostce wojskowej stacjonującej na
rosyjskim Dalekim Wschodzie opatrzył etykietkami z napisem "gulasz wołowy" puszki z konserwą mięsną
dla psów, aby ukryć skutki swej prywatnej działalności handlowej.

Pomysłowy szef zaopatrzenia w jednostce wojskowej stacjonującej na rosyjskim Dalekim Wschodzie opatrzył etykietkami z napisem "gulasz wołowy" puszki z konserwą mięsną dla psów, aby ukryć skutki swej prywatnej działalności handlowej.

Rosyjska prokuratura wojskowa, informując w czwartek o śledztwie toczącym się wobec podoficera zaopatrzeniowego, Wiaczesława Hercoga, który "prowadził własną, nielegalną działalność handlową", zapewnia, że zamiar zaopatrzeniowca udaremniono.

"Puszki z karmą dla psów nie dotarły do kantyny wojskowej. Zostały skonfiskowane przez władze" - oświadczyła prokuratura.

Praktykę zastępowania mięsa przeznaczonego dla ludzi karmą dla psów ujawnił w maju tego roku w e-mailu skierowanym do prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa szeregowy Igor Matwiejew.

E-mail zaowocował wszczęciem śledztwa prokuratorskiego.

Wkrótce po rozpoczęciu tych dochodzeń władze wojskowe w okręgu Władywostok oskarżyły Matwiejewa o pobicie podoficera dyżurnego i użycie przemocy wobec starszego stopniem.

Matwiejew domaga się, aby sądzono go poza jego okręgiem wojskowym, którego dowództwo mieści się we Władywostoku. Powiedział, że obawia się, iż sąd w jego okręgu wojskowym "nie będzie bezstronny".(PAP)

ik/ kar/

9438712

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)