(dochodzi rozwinięcie wątku czeczeńskiego, uściślenie, że chodzi o Osetię Południową)
6.7.Moskwa (PAP) - Prezydent Władimir Putin oświadczył w czwartek, że jest za tym, by Gruzja przeprowadziła w swych separatystycznych republikach Abchazji i Osetii Południowej referendum na temat ich statusu, podobne do tego, jakie Rosja przeprowadziła w Czeczenii.
"Świetnie! Niech oni też, tak jak my w Czeczenii, przeprowadzą referendum wśród tamtejszych mieszkańców" -powiedział Putin w internetowym wywiadzie zapytany, jak mają się jego twierdzenia o niedopuszczalności dezintegracji Rosji do ewentualnych podobnych twierdzeń władz Gruzji.
Oświadczył, że uważa wprowadzenie wojsk do Czeczenii za słuszne posunięcie. "Zrozumieliśmy, że siły wykorzystujące Czeczenię do destabilizowania sytuacji w Rosji nie zostawią nas w spokoju" - dodał.
Zaznaczył, że Rosja nigdy nie zgodzi się na rozmowy, które mogłyby doprowadzić do dezintegracji państwa, na przykład oddzielenia się Czeczenii. "Znamy problemy Irlandii Północnej. W ciągu 400 lat historii Wielka Brytania z nikim nie prowadziła rozmów mogących doprowadzić do dezintegarcji państwa. My też tego nie uczynimy" - powiedział.
Zaznaczył, że Rosja będzie się opowiadać za tym, by decyzje dotyczące konfliktów regionalnych podejmować na podstawie jednolitych zasad.
"Chcielibyśmy, aby podobne decyzje wypracowywać na podstawie jednolitych zasad, aby nie było możliwości demonstrowania - w imię tak zwanej potrzeby politycznej dnia bieżącego i politycznej koniunktury - jednego podejścia do jednych państw, na przykład Kosowa, a innego do innych, na przykład Abchazji i Osetii Płd" - powiedział Putin.
Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ ro/