(dochodzi informacja, że Suski zostaje do soboty w Mińsku)
17.3.Warszawa (PAP) - Poseł PiS Marek Suski nie został wpuszczony na Białoruś. Poseł poinformował PAP, że nie skorzystał z propozycji powrotu do Polski przez Wiedeń i czeka na rozwój wydarzeń.
Suski udał się na Białoruś jako obserwator z ramienia OBWE w mających odbyć się w niedzielę wyborach prezydenckich. Posłowi zabrano paszport dyplomatyczny i odmówiono wjazdu na terytorium Białorusi, nie podając powodu.
"Na razie czekam. Dziś już nie ma samolotu do Warszawy, a najbliższy jest jutro ok. 12. Na razie jestem pilnowany przez straż graniczną jak przestępca" - relacjonował w rozmowie z PAP Suski.
Powiedział, że najbliższą noc spędzi w hotelu położonym na mińskim lotnisku. "Za osiem dolarów przydzielono mi łóżko w pokoju, gdzie jest kilku nocujących" - wyjaśnił. (PAP)
och/ hgt/ kaj/