Policja zatrzymała trzech mieszkańców Krakowa, podejrzewanych o co najmniej trzy włamania do plebanii na terenie województwa małopolskiego.
Jak poinformowała w poniedziałek Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji, ślady pozostawione podczas ostatniego ze styczniowych włamań do plebanii potwierdziły udział w nim dwóch z trzech zatrzymanych w tej sprawie 30-latków. W ich mieszkaniach policjanci znaleźli przedmioty, mogące pochodzić z kradzieży, m.in. pieniądze i telefony komórkowe.
"Dwóm zatrzymanym przedstawiono zarzuty dokonania włamania, a trzeciemu zarzut paserstwa, gdyż przyjął od jednego z włamywaczy rzeczy pochodzące z włamania" - dodała Padło.
Sąd zdecydował już o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące dwóch mężczyzn, którym zarzucono włamania. Paser będzie odpowiadał przed sądem z wolnej stopy. Jak mówią funkcjonariusze, sprawa ma charakter rozwojowy, bo przestępcy mogą też mieć na koncie włamania do innych plebanii.
W styczniu w Małopolsce doszło do włamań do plebanii w Nowej Wsi Szlacheckiej, Rzozowie oraz Sance. Włamywacze wykorzystywali fakt, że księża odwiedzali w tym czasie swoich parafian po kolędzie. Łupem złodziei padała zazwyczaj gotówka oraz sprzęt elektroniczny.(PAP)
rgr/ bno/ gma/
