W ocenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wizyta prezydenta Litwy Waldasa Adamkusa w Warszawie w dniu Święta Niepodległości ma wymiar symboliczny i jest przykładem pogłębiających się relacji między naszymi narodami.
Prezydent poinformował, że rozmawiał z Adamkusem na temat zmiany rządu w Polsce, sytuacji na Bliskim Wschodzie oraz o problematyce energetycznej. Lech Kaczyński ubolewał, że do tej pory nie została podpisana umowa energetyczna między Polską a Litwą. Ale, jak zaznaczył, jest przekonany, że w najbliższym czasie umowa zostanie podpisana.
L.Kaczyński wyraził także zadowolenie z faktu, że nowy premier ma udać się w niedługim czasie do Wilna i do Pragi. Według niego, to dobry znak, bo polityka obecnego rządu i prezydenta wobec naszych sąsiadów będzie kontynuowana.
Adamkus odnosząc się do zmiany rządu w Polsce powiedział, że liczy iż główne cele w relacjach między obu krajami się nie zmienią. Wyraził też nadzieję, że dobra polityka współpracy będzie kontynuowana. (PAP)