Minister spraw zagranicznych Anna Fotyga zapowiedziała we wtorek, że Polska zrezygnuje z weta wobec negocjacji nowego porozumienia UE-Rosja, pod warunkiem zniesienia przez Moskwę embarga na eksport polskich produktów rolnych.
Szefowa polskiego MSZ powtórzyła jednocześnie, że Polska udzielenie zgody na rozpoczęcie negocjacji o nowym porozumieniu o partnerstwie i współpracy UE-Rosja uzależnia także od przyjęcia przez UE deklaracji politycznej, w której Unia zobowiązałaby się do zapewnienia bezpieczeństwa Polsce i innym nowym krajom członkowskim oraz do solidarności z nimi.
W poniedziałek w Brukseli Fotyga podtrzymała polskie weto wobec rozpoczęcia rozmów o nowym porozumieniu UE-Rosja, żądając zniesienia rosyjskiego embarga na import polskich towarów i unijnych gwarancji solidarności i bezpieczeństwa energetycznego.
Pierwszy raz Polska zgłosiła weto wobec negocjacji UE-Rosja w zeszłym roku. Jednym z powodów było embargo, jakie Moskwa nałożyła na mięso i produkty roślinne pochodzące z Polski. W ubiegłym tygodniu Rosja przesłała do Brukseli pismo, w którym podtrzymała konieczność utrzymania embarga na polskie towary.
Minister pytana, czy podtrzymanie przez Polskę weta wobec negocjacji nowego traktatu UE-Rosja nie skazuje najbliższego szczytu rosyjsko-unijnego na niepowodzenie, odpowiedziała, że "mamy w tej sprawie poparcie innych państw członkowskich".
"Obowiązuje w tej chwili PCA (umowa o partnerstwie i współpracy - PAP) UE-Rosja, które nie w pełni jest realizowane, nie tylko w stosunku do Polski" - zaznaczyła.
"Nie działają komitety. Mamy bardzo wiele zastrzeżeń do funkcjonowania obecnego PCA i powody są nie tylko techniczne, ze względu na postanowienia samej umowy między Unią a Rosją, ale również co do woli politycznej jednej ze stron tej umowy" - podkreśliła Fotyga.
Jeżeli Polska - jak dodała - nie dostrzega takiej woli politycznej, trudno jest angażować się w nowe postanowienia umowy. "Oczekujemy na spełnienie podstawowych warunków" - zaznaczyła. (PAP)
mkr/ par/ woj/