Poza porozumieniem w sprawie tarczy antyrakietowej Czechy i Stany Zjednoczone najprawdopodobniej podpiszą w przyszłym tygodniu umowę o współpracy w badaniach naukowych i przemyśle - poinformowała w czwartek agencja CTK.
Porozumienie dotyczące umieszczenia bazy radarowej w Czechach ma zostać podpisane 8 lipca w czasie wizyty amerykańskiej sekretarz stanu Condoleezzy Rice.
Ivan Dvorzak, szef departamentu w Ministerstwie Obrony odpowiedzialny za politykę obronną i strategię, oświadczył, że rozmowy na temat współpracy w badaniach i przemyśle będą przebiegać niezależnie od tych poświęconych bazie radarowej i nie będą z nimi bezpośrednio związane.
Jak wyjaśnił, dla czeskich instytucji i podmiotów przemysłowych umowa o współpracy oznaczać będzie przede wszystkim możliwość włączenia do amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej. Dvorzak podkreślił, że w programie tym wykorzystywane są rozmaite technologie, a "w pewnych dziedzinach zdecydowaną rolę może odegrać czeski potencjał intelektualny".
"To przenosi czesko-amerykańską współpracę w nowy technologiczny wymiar" - ocenił Dvorzak, który od kilku miesięcy negocjował porozumienie z Waszyngtonem.
"Porozumienie jest bardzo bliskie, do omówienia został nam jeszcze tylko jeden punkt. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by je osiągnąć" - zapewnił.
Stany Zjednoczone zawarły takie porozumienie zaledwie z kilkoma krajami, jak Australia, W. Brytania i Japonia - podkreśla agencja CTK.
Premier Mirek Topolanek ocenił, że umowa ta jest o wiele ważniejsza niż sprawy techniczne związane z bazą radarową.
Szef opozycyjnej Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej, były premier Jirzi Paroubek, który sprzeciwia się umieszczeniu na terytorium kraju radaru amerykańskiej instalacji, też dobrze ocenia porozumienie o współpracy.
Jak wskazał na czwartkowej konferencji prasowej, dla czeskich firm i ośrodków edukacyjnych bardzo ważny jest dostęp do amerykańskich osiągnięć naukowych i badawczych.
"Bardzo ważnym krokiem" porozumienie nazwał także szef czeskiej Izby Handlowej Petr Kużel. "Dla Amerykanów to standard, ale dla nas to jest postęp, o jaki przez lata zabiegaliśmy" - dodał. (PAP)
ksaj/ kar/ jbr/
5533