Kilkuset białostoczan wzięło udział w niedzielę w marszu, a następnie festynie pod hasłem "Chodzę, biegam, więc jestem". Imprezę zorganizowało m.in. Białostockie Centrum Onkologii (BCO), aby promować Europejski Kodeks Walki z Rakiem.
Uczestnicy marszu wyruszyli przed południem sprzed siedziby Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku i udali się pod budynek Opery i Filharmonii Podlaskiej, obok której w parku odbył się festyn.
Pracownicy Centrum i zaprzyjaźnionych z nim stowarzyszeń i instytucji, ubrani w zielone czapeczki i koszulki z hasłem imprezy, rozdawali białostoczanom kolorowe baloniki i ulotki zawierające zalecenia Europejskiego Kodeksu Walki z Rakiem, m.in. wystrzeganie się otyłości, unikanie palenia papierosów czy codzienne uprawianie ćwiczeń fizycznych.
Europejski Kodeks Walki z Rakiem to zbiór 11 zasad profilaktyki w walce z chorobami nowotworowymi; siedem pierwszych zaleceń dotyczy stylu życia, cztery kolejne poruszają zagadnienie wczesnej diagnostyki. Obowiązuje on w państwach unijnych od 2003 roku i uwzględnia sytuację nowych państw członkowskich, w tym Polski.
Podczas festynu można było m.in. wykonać bezpłatne badania mammograficzne, zbadać poziom cukru, uzyskać poradę specjalisty z zakresu onkologii czy dietetyki, a także skosztować świeżych owoców, które miały przypominać białostoczanom o zdrowym odżywianiu.
Jak powiedziała PAP Marzena Juczewska, dyrektor BCO, dieta bogata w jarzyny i owoce jest szczególnie istotna w profilaktyce przeciwnowotworowej, ponieważ rak jelita grubego jest obecnie drugim pod względem częstotliwości występowania typem nowotworu w Unii Europejskiej.
Według Juczewskiej, jeszcze 20 lat temu zachorowania na raka jelita grubego były sporadyczne, a obecnie diagnoza taka dotyczy tylko w województwie podlaskim 300 osób rocznie. W całej UE statystyki te sięgają 138 tys. zachorowań rocznie.
Juczewska podkreśliła, że Podlasie jest "białą plamą" na mapie Polski, jeśli chodzi o wykonywanie kolonoskopii, czyli podstawowego badania umożliwiającego zdiagnozowanie chorób jelita grubego. Podczas gdy w całym kraju jest 80 ośrodków wykonujących takie badania, w województwie podlaskim jest tylko jeden.
Szacuje się, że w województwie podlaskim każdego roku, w wyniku zachorowań na nowotwory, umierają ok. cztery tysiące osób. Pierwszym zabójcą mężczyzn jest rak płuc, zaś kobiet - nowotwór piersi.
Według statystyk, Polska plasuje się na ostatnich miejscach w Unii Europejskiej pod względem wyników leczenia nowotworów. Na raka piersi w naszym kraju rocznie zapada około 11 tysięcy kobiet, a na raka szyjki macicy - ok. 4 tysięcy. Blisko połowa z nich umiera, ponieważ zgłosiły się do lekarza zbyt późno. (PAP)
mwi/ gma/
