Premier Julia Tymoszenko zaapelowała do polityków o nierozsiewanie plotek dotyczących epidemii grypy AH1N1 na Ukrainie. Jednocześnie władze nie są w stanie zaprezentować wspólnego stanowiska, chociażby w kwestii liczby zachorowań i zgonów.
Według Ministerstwa Zdrowia, zanotowano 13 zachorowań, w tym jedno śmiertelne. Z kolei prezydencka Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony informuje, że zanotowano 16 przypadków grypy AH1N1, z czego 4 osoby zmarły.
Władze nie udostępniają pełnej informacji, jednocześnie premier Julia Tymoszenko apeluje o nierozsiewanie plotek dotyczącej epidemii grypy. "Nie ma żadnej dżumy i innych egzotycznych przyczyn zachorowań" - podkreśliła.
17 stycznia na Ukrainie odbędą się wybory prezydenckie, więc wszyscy politycy zapewniają o tym, że na zachodnią Ukrainę dotrze odpowiednia pomoc, a braki preparatów medycznych zostaną uzupełnione. Na razie jednak nikt z władz lokalnych nie potwierdził otrzymania pomocy. Jednocześnie prezydent i premier sprzeczają się o to, kto odpowiada za opóźnienie w stworzeniu laboratoriów pozwalających na przeprowadzanie analiz dotyczących nowej grypy.