Mohammed El Baradei wyraził zaniepokojenie z powodu postawy Teheranu, który ignoruje kolejne rezolucje ONZ. W najnowszym raporcie przedstawionym Radzie Gubernatorów Agencji inspektorzy ostrzegają, że Teheran przyśpiesza swoj program nuklearny rozwijając w podziemnym ośrodku w Natanz najnowszą generację wirówek IR-2 do wzbogacania uranu, która może posłużyć do konstrukcji bomby atomowej.
Inspektorzy ONZ zbadali zarzuty wobec Syrii, która na podstawie informacji amerykańskiego wywiadu miała współpracować z Koreą Północną w budowie reaktora atomowego w syryjskim ośrodku nuklearnym Al Kibar. Zdaniem inspektorów, w ośrodku nie znaleziono śladów promieniowania. Nie odnaleziono równiez śladów stali hartowanej i węgla, co mogłoby świadczyć o grafitowym pochodzeniu reaktora.
Domniemany reaktor został zbombardowany przez izraelskie lotnictwo we wrześniu ubiegłego roku. Amerykanie twierdzą jednak, że inspektorzy nie mogli znaleźć śladów promieniowania, ponieważ reaktor nie był czynny i miał dopiero zostać wypełniony rdzeniami paliwowymi. Ich zdaniem, przed inspekcją Syria zrównała teren bombardowania z ziemią i zbudowała na tym miejscu nową halę.