Jan Vidim, przewodniczący komisji obronnej izby poselskiej powiedział czeskiemu radiu, że jednym z powodów decyzji polskiego rządu była prawdopodobnie inwazja rosyjska w Gruzji.
"Polska czuje się zagrożona ze strony Rosji i za gwaranta swojego bezpieczeństwa uznaje Waszyngton" - przypuszcza Jan Vidim.
Przewodniczący komisji nie ukrywał podziwu dla negocjatorów, którzy prowadzili twarde negocjacje i osiągnęli to, co chcieli. Podkreślił jednocześnie, że nie oznacza to, że Czesi byli w negocjacjach gorsi.
"Po prostu kierowaliśmy się innymi priorytetami i, co ważniejsze, nie musimy do tego stopnia obawiać się Rosji" - wyjaśniał Jan Vidim.